Odwrócona hipoteka sposobem na inwestycję
Choć odwróconego kredytu hipotecznego z gwarancjami ustawowymi jeszcze nie wprowadzono w Polsce na rynek usług bankowych, nie znaczy to, że temat można pominąć czy bagatelizować. Warto odpowiedzieć na pytanie: Czy na odwrócony kredyt hipoteczny można by i warto patrzeć w kontekście inwestycji?
Jak najbardziej. Zwłaszcza, że ta inwestycja w może być a nawet powinna być rozumiana mając odwrócony kredyt hipoteczny w polskich realiach w tle, na różnoraki sposób:
- jako fundament inwestycji finansowej,
- jako inwestycja na i w przyszłość,
- jako inwestycja w siebie,
- jako reinwestycja.
Trzeba tu od razu zaznaczyć, że wiek kredytobiorcy nie do końca ma tu znaczenie w sensie technicznym, bo z w świetle Ustawy o odwróconym kredycie hipotecznym z tego kredytu (gdyby był dostępny w praktyce) będzie mógł skorzystać każdy pełnoletni właściciel lub współwłaściciel nieruchomości: mieszkania, domu ziemi, etc. Wiek będzie miał wpływ jedynie na wysokość kredytu – im beneficjent starszy, tym większa kwota.
Odwrócona hipoteka mogłaby być fundamentem inwestycji finansowej wprost, ponieważ zdobyte w ten sposób fundusze mogłyby być wykorzystane w dowolny sposób, także jako inwestycja w zakup nieruchomości, złota, papierów wartościowych czy krypto walut przy zachowaniu dachu nad głową do końca życia kredytobiorcy.
Zapewniłoby to więc wyjątkowo bezpieczny sposób na pomnożenie majątku, zwłaszcza, że z tego wyjątkowego kredytu w świetle przepisów można się rozliczyć z bankiem w dowolnym momencie (na przykład gdy przyjdą zyski).
Wbrew pozorom odwrócony kredyt hipoteczny mógłby być też inwestycją w i na przyszłość w bardzo szerokim kontekście. Tu znów za sprawą tego, że pieniądze uzyskane z odwróconej hipoteki mogą być wykorzystane w dowolny sposób, bez względu na to czy byłyby wypłacane w formie jednorazowej czy w ratach.
Uzyskane w ten sposób fundusze można by było wykorzystać na nowocześniejsze terapie medyczne, usprawnienie czy jedzenie lepszej jakości, które jak nie od dziś wiadomo polepsza jakość życia. Nawet jeśli zdarzy się choroba, odwrócony kredyt hipoteczny pozwoliłby na dodatkowe ubezpieczenie medyczne dzięki któremu można sobie zapewnić lepszą jakość i komfort leczenia lub rekonwalescencji. Tak więc byłby jednocześnie inwestycją w siebie.
Dla tych, którzy nie mają problemów zdrowotnych, odwrócony kredyt hipoteczny pozwoliłby, zachowując dotychczasowe lokum lub posiadłość w użytkowaniu, rozwijać się zawodowo lub poprzez powrót do zarzuconego z braku czasu i funduszy hobby. Możliwości byłoby zapewne tyle, ile pomysłów w umysłach beneficjentów.
Odwrócona hipoteka mogłaby być wreszcie swego rodzaju reinwestycją, ponieważ dzięki niej można by było w legalny i bezpieczny sposób (bo z zabezpieczeniem ustawowym) odzyskać zainwestowane w nieruchomość środki zachowując możliwość jej swobodnego użytkowania do końca życia beneficjenta/beneficjentów, a po śmierci bank rozliczy się z ewentualnymi spadkobiercami w ten sposób, że zwróci im różnicę między wartością nieruchomości a kredytem, jeśli taka będzie.